chodź małe były śliczne przypominały mi tego basiora ... maluszki przeczołgały się ku Swift i zaczęły ssać mleko . niedługo zasnęły razem ze swift . ułożyłem się na podłodze niedaleko nich i mnie samego zmożył sen .
-------------------------------------------
Rano poczułem że coś gryzie mnie w ogon , myślałem że to mucha , kilkakrotnie odganiałem ją ale to nic nie dawało . Otworzyłem oczy i zauważyłem szczeniaki . Spojrzałem na łóżko a tam ku mojemu zdziwieniu nie było ich matki . ! małe zaczęły się na mnie wspinać . Byłem zagubiony Calisa nigdy tak nie robila . postarałem się odstawić je na ziemie . Nie umiały mówić bez sensu byłby jaki kolwiek dialog .
zacząłem więc się z nimi bawić to było jedyne rozwiązanie . Na początku sprawiało mi to trudności zaś potem było już tylko lepiej małe śmiały się i nagle jeden z nich rzucił kulą ognia . zrobiłem wielkie oczy ale po chwili uśmiechnąlem się ciepło.
CDN.
cd - kto chce ??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz