Obudziłam się na kanapie w salonie u Dokamiego. "Żyjesz?" zapytał lekko zmartwionym głosem. "Tak, chyba tak..." odpowiedziałam. "Może pójdziemy do mnie?" zapytałam. Dokami przytaknął. Wchodzimy do domu i z pokoju nagle wybiega Glia i szlocha "Mamo.. dostałam dzisiaj 1 z polowań". "Kto to jest i dlaczego mówi do Ciebie mamo?!" zapytał zdenerwowanym głosem Dokami. Wyjaśniłam mu, że ją zaadoptowałam. On tylko podniósł głowę do góry i powiedział w prost "JA nie lubię dzieci. Więc albo się jej pozbędziesz albo koniec z nami!". Glia cofnęła się i szepnęła mi do ucha "Mamo, kto to jest? A o co chodzi z tym ~koniec z nami~?". "Ja..ja wychodzę. Zrywam z Tobą! Część, pa! Od dziś wrogowie!" wrzasnął Dokami i wyszedł trzaskając drzwiami.
C.D.N Amber
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz