Nowe tereny pachną różami ale również tajemnicą ... czuje się wolny ale również zamknięty w klatce ... Mam ochotę zniszczyć wszystko co stoi na mojej drodze po za Swift . Gdy ją widzę z tym brzuchem .. milczę bo co mam powiedziec ? przykro mi ? wiem ze to przeze mnie gdybym wiedział że to się tak potoczy .. że przegram a swift musi teraz to nosić jego dzieci i to tak długo . szkoda mi jej , szkoda mało powiedziane omal nie ryczę nad jej losem ..chciałbym ją przytulić i powiedzieć że będzie dobrze ... ale nie mogę jej okłamywać . moze najlepiej będzie jak zaszyje się w swojej jamie i zapadnę w długi sen . ? Ona na pewno by sobie kogoś znalazła i byłaby szcześliwa .. ale przy mnie ten ból będzie do końca życia ... Zobaczyłem ją w jamie skręcająca się z bólu . Ruszyłem w jej strone zatrzymalem się tuż przed nią , otworzyłem pysk ale nie mogłem wdobyć dźwięku . Ona równiez spuściła wzrok ...nie rozumialem dlaczego ..... powinna mi wykrzyczeć prawdę .. przecież obydwoje wiemy że t o ja zawiniłem ..
cdn
cd- Swiftkill < krótko ale musisz dokończyć >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz